wideo: Jarek Roszkowski
Świadkami wyjątkowego – i groźnego – widowiska byli ci, którzy w niedzielę odwiedzili Cypel Rewski. Mróz skuł lodem powierzchnię Zatoki Puckiej, a zachodni wiatr przypędził w okolice Rewy tafle lodu.
Słusznych rozmiarów kawały lodu w pobliże Rewy przypędziły silne zachodnie wiatry, które w niedzielę 10 lutego wiały niemal bezustannie. – Część z niej zderzyła się z Cyplem Rewskim – relacjonuje Jarek Roszkowski, który na brzegu Zatoki Puckiej miał szansę oglądać całe widowisko na żywo. Wiatr stłoczył przy brzegu tafle lodu, a za nimi nadpływały kolejne. Lód nie znajdował drogi wyjścia i zaczął się kruszyć, wyrzucając małe fragmenty kry na brzeg. Siła zmrożonej wody napierającej na brzeg była tak wielka, że ta bez większych przeszkód przepychała plażowy piach.
Czytaj więcej: http://www.dziennikbaltycki.pl